czwartek, 17 maja 2012

haczyk

Lato było, ale się skończyło. Ledwo zdążyłam skosić trawnik i się rozpadało... Po całonocnym padaniu na drogach osiedlowych w Czarnym Lesie jak zwykle były rozległe kałuże - niekiedy nie do przejścia..... Najbardziej klimat całej sytuacji oddawał fakt, że po drodze łaziły sobie dzikie kaczki, czasem nawet udawało im się popływać ;)
Na zdjęciach znowu Kalinka, która uwielbia wychodzić na dwór. Spacery i raczkowanie po trawniku to jej ulubione zajęcie. Jest wtedy w swoim żywiole. Ostatnio zaczęła wchodzić na schody. Potrafi wejść na samą górę - oczywiście z asekuracją :) Oj trzeba będzie kupić bramkę na schody....
Przeżyliśmy ostatnio super weekend. Dużo ludzi w chałupie - same bliskie osoby. No i niesamowite studium. O usprawiedliwieniu z łaski przez wiarę. Niesamowite! Historia tego, jak ludzie rozumieli to, jakie błędy wkradały się w rozumieniu tematu, jak ludzie dochodzili do tego..... Jak teraz jest to rozumiane i jakie kardynalne błędy w rozumieniu popełniamy. Jestem w szoku, jestem wzruszona tym, jaki jest BÓG. Ach.... może w jakimś następnym wpisie na blogu opowiem trochę o tym...... Bardzo intensywne studium, ale super wartościowe!!!
A na koniec pytanie. Jaki "haczyk" jest w tych zdjęciach? Piszcie w komentarzach - jestem ciekawa kto ma czujne oko (mężku nie podpowiadaj ;))





























4 komentarze:

  1. Na jednym zdjęciu (z gruszką) jest mała Jagódka.Tak? Julia J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniec dnia, koniec zagadki :)))
      Tak, Julia, to właśnie mała Jagoda z gruszką jest tym haczykiem :) Dziewczyny w niektórych ujęciach są strasznie do siebie podobne :) Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko :*

      Usuń
  2. Tez tak myslalam, tylko sie spoznilam.....:( Agus, czekamy na relacje ze studium!!!!Jak widac Jagoda znakomicie opiekuje sie mlodsza siostra, wiec spokojnie mozesz popisac :) Aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć Agnieszka! Tak, dziewczynki są do siebie podobne :)Gorąco Was wszystkich pozdrawiam i ściskam :)))Julia.

    OdpowiedzUsuń