niedziela, 14 sierpnia 2011

The voice of truth

Dzisiaj czytałam o tym jak bardzo ważne jest uczenie dzieci dobrych nawyków - i to już od niemowlęcia. Ważne by dziecko uczyło się czekać, samo zasypiać itp... można uczyć je pomagania na samym początku mówiąc o podnoszeniu papierków i chwaleniu za to, że to fajne, bo pomaga. Wtedy dziecko nie będzie zdziwione, że nagle ktoś zleca mu mały obowiązek...
... dużo by pisać, ale modlę się, żebym z Kalinką umiała tak robić. I wierzę, że będę mogła. Bo Bóg jest wielki i uczy, jeśli tylko Go słuchamy. Dzisiaj rano miałam czas z Bogiem. Już dawno marzyłam, ale jakoś tak się mi układało, że nie dawałam rady. Dziś rano Kalinka leżała sobie w łóżeczku, dzieci spały, a ja rozmawiałam z Nim i czytałam. Bóg napełniał mnie nadzieją, że z NIM wszystko jest możliwe. Bo to prawda! W to mamy wierzyć, a nie w to, że się nie uda....
Uczę się słuchać Jagody. Ona ma duże poczucie sprawiedliwości i często się skarży, że coś jest nie fair. Uczę się zauważać jej potrzeby i słyszeć to co mówi i traktować to jako ważne. Mimo tego, że wg mnie nie faworyzuję dzieci, to z boku mi mówią, że tak robię.... Widocznie coś robię nie tak.... Jagoda mi się często skarży, że czuje się pokrzywdzona. Chcę to badać. Z Tobą Boże, bo Ty mi pokażesz jak to zmieniać. Uwielbiam, gdy dajesz mi nadzieję i pokazujesz siebie. Bo TY jesteś prawdą i to co o mnie myślisz jest prawdą. Nie musisz się nabierać na kłamstwa szatana. Z NIM się udaje! Jestem tego pewna!!!
Jest taka piosenka Casting Crowns "Voice of truth" - polecam.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz