środa, 30 marca 2011

biszkopt rzucany

Dzisiaj mój syn ma 10-te urodziny!!! Ale się ucieszył z roweru :) Powiedział, że lepszego nie mógł sobie wymarzyć :D
Ale do rzeczy. Dzisiaj imprezka urodzinowa rodzinna-grodziska. No i stwierdziłam, że zrobię tort. Już chciałam dzwonić po przepis, ale ostatnio na blogu mojej koleżanki http://www.filcowazebra.blogspot.com/ wyjarzyłam link do strony z przepisami - prowadzi go Dorota Swiątkowska i nazywa się http://mojewypieki.blox.pl/2009/06/Biszkopt-przepis-II.html  - to akurat link do strony na której znalazłam przepis na biszkopt "rzucany" - a dlaczego rzucany to sobie zajrzyjcie, bo warto, - ja nieźle się uśmiałam. Dziewczyna ma bardzo popularną stronę o wypiekach, które jak piszą internautki, są pewne. I faktycznie. Biszkopt wyszedł wyrośnięty! i chyba pierwszy raz w życiu zrobię torta!!!! SAMA bez kupowania gotowych blatów biszkoptowych.....
Zdjęcia będą później, bo muszę lecieć do sklepu po kremówkę i parę innych rzeczy. Ale jestem podekscytowana :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz